Kategorie
Wieczór panieński

Wieczór panieński w Jaworzynce – pełen różu i górskich widoków.

Ten upalny wieczór panieński w sercu Beskidów był absolutnie wyjątkowy! W malowniczej Jaworzynce, tuż przy granicy z Istebną, w małym, klimatycznym domku w górach spotkały się najbliższe przyjaciółki przyszłej Panny Młodej – Julii, by wspólnie świętować ten ważny czas.

Sesja zdjęciowa odbyła się w przydomowym ogrodzie z zapierającym dech w piersiach widokiem na góry.

Dziewczyny ubrały się w odcienie różu – od pastelowych sukienek po wyraziste odcienie – co dodało sesji koloru i energii. Ich pozytywne nastawienie i kreatywne pomysły sprawiły, że zdjęcia wyszły spontaniczne, pełne śmiechu i szczerych emocji. Było dużo zabawy, tańców, toastów i oczywiście – niezapomnianych ujęć, które zostaną z nimi na zawsze.

Kategorie
Sesja narzeczeńska

Sesja narzeczeńska nad Jeziorem Żywieckim w objęciach mgły

Jesienna magia nad Jeziorem Żywieckim – sesja narzeczeńska w objęciach mgły

Są takie dni, które mają w sobie coś niezwykłego – jakby natura sama chciała stworzyć idealne tło dla miłosnej opowieści. Tego dnia Beskidy skąpane były w miękkiej, mlecznej mgle, a jesień otulała wszystko paletą ciepłych barw. To właśnie w takich warunkach odbyła się ta niezwykle klimatyczna sesja narzeczeńska Karoliny i Eryka nad Jeziorem Żywieckim.

Gdy spotkaliśmy się na miejscu, powietrze było wilgotne i chłodne, ale w oczach tej dwójki było tylko ciepło i czułość. Jesień w górach jest wyjątkowa – liście tańczące na wietrze, złociste trawy i unosząca się nad wodą Jeziora Żywieckiego lekka mgła, która dodawała całej scenerii tajemniczości. To wszystko sprawiło, że sesja nabrała niemal baśniowego charakteru. W połączeniu z subtelnymi gestami zakochanych, powstały kadry pełne intymności i magii.

Uwielbiam fotografować w takich warunkach, gdy natura współgra z emocjami. Mglisty krajobraz Beskidów i spokojna tafla Jeziora Żywieckiego sprawiły, że wszystko zdawało się zwolnić, a ja uchwyciłam chwile, gdy oni delikatnie dotykali swoich dłoni, a ona wtulała się w jego ramiona, jakby byli zupełnie sami na świecie i nie liczyło się nic innego.

Jeśli marzycie o sesji w podobnym klimacie, to Beskidy są idealnym wyborem. Nie trzeba czekać na słoneczne dni – czasem to właśnie mgła i chłód tworzą najbardziej niezwykłe, filmowe kadry!

Kategorie
Sesja narzeczeńska

Miłość w sercu Beskidów – sesja narzeczeńska w górach

Miłość w sercu Beskidów – Sesja narzeczeńska na górskiej polance

Są takie miejsca, gdzie czas zwalnia, a natura staje się najpiękniejszym tłem dla wyjątkowych chwil. Właśnie w takim ustronnym zakątku Beskidów odbyła się sesja narzeczeńska Justyny i Dariusza – pełna czułości, śmiechu i magii górskiego krajobrazu.

Wybór lokalizacji nie był przypadkowy. Para marzyła o sesji w miejscu, gdzie cisza gór przeplata się z szumem wiatru, z dala od zgiełku miasta. A takie miejsca doskonale znamy, bo nie daleko znajduje się nasz domek.  Po krótkim trekkingu dotarliśmy na polanę
z zapierającym dech w piersiach widokiem.

Podczas zdjęć udało się uchwycić ich prawdziwe emocje – spojrzenia pełne miłości, spontaniczne uśmiechy i radość bycia razem. Beskid Żywiecki stworzył idealne tło do opowiedzenia ich historii – zarysy gór w oddali, delikatne trawy i nieskończona przestrzeń sprawiły, że każdy kadr miał w sobie coś wyjątkowego.

Jeśli marzycie o sesji narzeczeńskiej w górach, pełnej naturalnych, niewymuszonych ujęć, zapraszam do kontaktu!
Pomogę Wam znaleźć idealne miejsce, w którym stworzymy kadry pełne autentyczności i piękna.

Kategorie
Reportaż ślubny Sesja ślubna

Ślub plenerowy w Istebnej z widokiem na majestatyczne górskie szczyty

Magia górskiego ślubu w Istebnej – najgorętszy dzień lata pełen wzruszeń

Każdy ślub, który mam przyjemność uwieczniać, jest wyjątkowy, ale ten w Istebnej, w upalny, niemalże najgorętszy dzień lata zapamiętam na długo. Para młoda – niezwykle urocza i sympatyczna – stworzyła atmosferę pełną ciepła i autentycznych emocji, które sprawiały, że fotografowanie ich było prawdziwą przyjemnością.

Ceremonia ślubu odbyła się na tarasie luksusowego hotelu Złoty Groń, skąd rozpościerał się panoramiczny widok na majestatyczne górskie szczyty. To miejsce było idealną scenerią na wypowiedzenie przysięgi miłości, a dźwięki skrzypiec dodawały uroczystości wyjątkowego klimatu.

Po ceremonii, w rodzinnej atmosferze, odbył się uroczysty obiad, toast oraz degustacja tortu ślubnego.
Gdy upał dnia powoli ustępował, a emocje nieco opadły, wyruszyliśmy na sesję zdjęciową do pobliskiego lasu. Panujący tam przyjemny chłód pozwolił odetchnąć, a delikatne światło wpadające między drzewa stworzyło magiczny nastrój. To były jedne z tych chwil, kiedy przyroda sama podpowiada, jak uchwycić piękno.

Ten dzień w Istebnej był nie tylko gorący ze względu na temperaturę, ale przede wszystkim na emocje, które miałam okazję obserwować
i zatrzymać w kadrach.
Jeśli marzycie o ślubie w górach, pełnym romantyzmu i niezwykłych widoków, Istebna to miejsce, które na pewno Was oczaruje.

 

Kategorie
Reportaż ślubny

Dominika i Dawid ślub w stylu vintage

W dniu ich ślubu wszystko zaczęło się w ich wspólnym domu, pełnym radosnego oczekiwania i emocji. Panna młoda przygotowywała się w jednym z pokoi, podczas gdy pan młody z kolei w innej części domu szykował się na ten wyjątkowy moment. Każde z nich miało chwilę dla siebie, by przygotować się w spokoju, ale i z odrobiną ekscytacji.

Chwilę później nadszedł jeden z najbardziej wzruszających momentów — ich first look. Gdy po raz pierwszy tego dnia zobaczyli się w pełnych ślubnych strojach, emocje sięgnęły zenitu. Krótkie spojrzenie, uśmiech, pocałunek… to były chwile, które na zawsze zostaną
w ich pamięci. Zaraz po tym nastąpiło tradycyjne błogosławieństwo, pełne ciepłych słów i rodzinnej atmosfery, co dopełniło piękna tych przygotowań.

Ceremonia odbyła się w ich rodzinnej parafii, a w drodze na salę weselną, zatrzymaliśmy się na kilka chwil, by uwiecznić parę młodą w ich stylowym, zabytkowym samochodzie. Te zdjęcia doskonale oddają charakter tego dnia — elegancję połączoną z romantyczną, vintage’ową nutą.

Wesele odbyło się w rustykalnej, boho sali restauracji Perła w Krzanowicach, której wystrój idealnie wpisywał się w klimat pełen ciepła, naturalnych dekoracji i swobodnej atmosfery. Drewniane detale, zwiewne tkaniny i kwiatowe akcenty stworzyły wyjątkową przestrzeń, gdzie zabawa trwała do białego rana.

Kategorie
Reportaż ślubny Sesja ślubna

Karolina i Eryk. Boho ślub w stodole

Pewnej czerwcowej soboty mieliśmy przyjemność uczestniczyć w jednym z najbardziej urokliwych ślubów, w starej stodole, w Beskidach.
Para młoda postawiła na naturalność i elegancję, co doskonale wpisało się w scenerię tego wyjątkowego dnia.

Panna Młoda olśniła wszystkich swoją naturalną urodą. Jej długie, rozpuszczone włosy falowały na wietrze, dodając jej lekkości
i swobody. Minimalistyczny makijaż podkreślał jej naturalne piękno, a delikatna, koronkowa suknia ślubna idealnie komponowała się
z boho stylem całej uroczystości. Pan Młody tego dnia był niezwykle elegancki, z nowoczesnym akcentem. 
Karolina i Eryk, bo o nich mowa, to para, która doskonale czuje się w swoim towarzystwie, co przekładało się na ciepłą, radosną atmosferę całego wydarzenia.

Ceremonia zaślubin odbyła się w niewielkim, urokliwym kościółku. Ciepłe, naturalne światło wpadające przez witraże dodało miejscu magicznego charakteru. Każdy moment tej ceremonii był przepełniony miłością i wzruszeniem.

Po tej wzruszającej ceremonii goście zostali zaproszeni na wesele w nietypowej, ale niezwykle klimatycznej scenerii – starej stodole przerobionej na rustykalną salę weselną. Wnętrze było wypełnione pięknymi, boho dekoracjami: ozdobnymi trawami, drewnianymi stołami, świecami w szklanych lampionach oraz różnorodnymi kwiatami. Wszystko to tworzyło niesamowicie przytulną atmosferę, sprzyjającą świętowaniu.

Impreza weselna była pełna radości, śmiechu i tańca. Goście bawili się do białego rana, ciesząc się wyjątkową muzyką, pysznym jedzeniem
i doskonałym towarzystwem.

Następnie, wśród malowniczych krajobrazów Jury Krakowsko-Częstochowskiej, z dala od miejskiego zgiełku, odbyła się wyjątkowa sesja ślubna. Góra Zborów, ze swoją niepowtarzalną przyrodą i imponującymi formacjami skalnymi, stała się idealnym tłem dla tej romantycznej historii.

Kategorie
Reportaż ślubny

Patka i Mateusz ślub humanistyczny w Złotym Jarze

Patka i Mateusz to para wyjątkowa, którą możecie kojarzyć z ich wspaniałych przygód i dzikich podróży udokumentowanych na ich Instagramie Uderz w drogę.
Wybór Złotego Jaru, w Złotym Stoku na miejsce ślubu i wesela okazał się być idealnym wyborem dla pary młodej, której artystyczne dusze pragnęły otoczenia równie magicznego, jak ich miłość. Ten uroczy hotel, schowany w głębi lasu, stworzył idealną scenerię dla ich wymarzonego dnia. Do tego rodzina, przyjaciele i pieski — brzmi jak radosne i pełne miłości wydarzenie!

Para młoda — utalentowana fotografka i charyzmatyczny aktor, postanowiła nadać swojemu ślubowi i weselu wyjątkowy charakter.

Połączyła ich miłość do offroadu, a ich terenowy samochód stał się główną atrakcją tego wyjątkowego dnia, bo pierwszy taniec odbył się, całkiem  spontanicznie, na dachu ich pojazdu, tworząc niezapomnianą chwilę, która pozostanie na długo w pamięci gości.

Panna młoda zachwyciła wszystkich swoim niekonwencjonalnym stylem — zamszowa ramoneska z frędzlami, kapelusz i oryginalne amerykańskie kowbojki były idealnym dopełnieniem jej osobowości i stylu.

Ceremonię humanistyczną prowadził Mistrz Ceremonii, a wzruszające przysięgi, napisane przez samą parę młodą, dodawały wyjątkowej głębi i znaczenia ich związku.

Wesele było pełne radości, śmiechu i tańca, trwając aż do białego rana. To był dzień, który na zawsze pozostanie w pamięci nowożeńców i wszystkich, którzy mieli przyjemność uczestniczyć w tym magicznym wydarzeniu, ale także moim, jako ich ślubnego fotografa!

Kategorie
Sesja ślubna

Sesja ślubna w Kopalni

Wczorajsza Barbórka zmobilizowała mnie, aby w końcu pokazać Wam zdjęcia z nietypowej sesji, bo wykonanej w Kopalni Ignacy — zabytkowej kopalni węgla kamiennego w Rybniku, której powierzchniowa zabudowa została udostępniona do zwiedzania, a od niedawna także można wziąć tam ślub i zrobić klimatyczną sesję zdjęciową.

Sesja powstała we współpracy z  Kingdom Weddings & Events oraz florystą Feniks, a także wizażystką Katarzyną Skupny,
no i przede wszystkim Kopalnią Ignacy, gdyż zdjęcia z tej sesji trafiły na stronę kopalni oraz urzędu miasta Rybnik, z czego jestem bardzo dumna!
Pozowała nam piękna Para Młoda Wiktoria i Dawid.

Jeśli komuś marzy się taki industrialny klimat — serdecznie zapraszam!

Kategorie
Sesja narzeczeńska

Anna i Martin

Wyobraźcie sobie sesję zakochanych, w polu pełnym słoneczników, o zachodzie słońca.
Taka była sesja Anny i Martina.

Był to ciepły, letni wieczór. Słoneczko powoli chyliło się ku zachodowi. Znaleźliśmy przepiękne pole, pełne słoneczników oraz polną dróżkę tuż obok. Ania i Martin — narzeczeni, krótko przed swoim ślubem, wtuleni i zapatrzeni w siebie.
Było romantyczne, ale i  całkiem wesoło!

Kategorie
Reportaż ślubny

Aga & Kam

Wesele – petarda! Tyle w wielkim skrócie można napisać.

To w skrócie, a co działo się na weselu Agi i Kamila? Oj działo się! Zaczęło się od luźnych przygotowań, którym cały czas towarzyszyła Lola – suczka pary młodej.
Następnie piękny ślubu w plenerze, w Dworku nad Stawem.
Pannę Młodą prowadził tata, a Pan Młody zobaczył ją po raz pierwszy w miejscu ceremonii. Oj był wzrusz! Później było jeszcze wiele wzruszeń, a także chwil radości. Toast zaraz po ślubie, a później? Później parkiet zapłonął! Zabawa była niesamowita, szalona i do białego rana! 
Zrobiliśmy też naturalną sesję ślubna, bez butów, z koniem, w dniu ślubu.

Podsumowując – dużo luzu i spontaniczności.