Magia górskiego ślubu w Istebnej – najgorętszy dzień lata pełen wzruszeń
Każdy ślub, który mam przyjemność uwieczniać, jest wyjątkowy, ale ten w Istebnej, w upalny, niemalże najgorętszy dzień lata zapamiętam na długo. Para młoda – niezwykle urocza i sympatyczna – stworzyła atmosferę pełną ciepła i autentycznych emocji, które sprawiały, że fotografowanie ich było prawdziwą przyjemnością.
Ceremonia ślubu odbyła się na tarasie luksusowego hotelu Złoty Groń, skąd rozpościerał się panoramiczny widok na majestatyczne górskie szczyty. To miejsce było idealną scenerią na wypowiedzenie przysięgi miłości, a dźwięki skrzypiec dodawały uroczystości wyjątkowego klimatu.
Po ceremonii, w rodzinnej atmosferze, odbył się uroczysty obiad, toast oraz degustacja tortu ślubnego.
Gdy upał dnia powoli ustępował, a emocje nieco opadły, wyruszyliśmy na sesję zdjęciową do pobliskiego lasu. Panujący tam przyjemny chłód pozwolił odetchnąć, a delikatne światło wpadające między drzewa stworzyło magiczny nastrój. To były jedne z tych chwil, kiedy przyroda sama podpowiada, jak uchwycić piękno.
Ten dzień w Istebnej był nie tylko gorący ze względu na temperaturę, ale przede wszystkim na emocje, które miałam okazję obserwować
i zatrzymać w kadrach.
Jeśli marzycie o ślubie w górach, pełnym romantyzmu i niezwykłych widoków, Istebna to miejsce, które na pewno Was oczaruje.